Forum

Dymiąca "siódemka"

Wczoraj w pociągu TLK 38101 relacji Przemyśl Główny - Szczecin Główny nastąpiła awaria lokomotywy 052. Po wyruszeniu z Poznania spod drugiego wózka zaczęły wydobywać się kłęby dymu. Na stacji Wronki maszynista zrezygnował z dalszej jazdy i odstawił lokomotywę na boczny tor. Wagony oczekiwały na przyjazd zastępczej lokomotywy z Poznania, a pasażerów zabrał pociąg EIC 1803 z Warszawy Wschodniej, który zatrzymywał się na stacjach wyznaczonych w rozkładzie. "Chrobry" przybył do Szczecina 20 minut później, a skład ex-Światowida przybył po około 100 minutach.

wysłane przez LinX 13

Jechałem wczoraj ze Stargardu do Szczecina TLK58102 o 22:28 i kiedy na niego czekałem, zastanawiałem sie dlaczego na "wyświetlaczach" klapkowych, przy peronie drugi, widnieje jeszcze napis "21:05 Szczecin Główny". Teraz już wiem że ex. "Światowid" musiał do Stargardu przyjechać dopiero po moim odjeździe.

wysłane przez kalapele

Tak dla ciekawości :D EIC 1803 "Chrobry" z Poznania ruszył z 17 minutowym opóźnieniem mimo iż do poznania przyciągnął go "Husarz" a i bodajże gdzieś za Reptowem była walnięta sygnalizacja przejazdowa. To te 20 minut w plecy to i tak ładnie.

Aha a może wie ktoś czy "Bolek" (nie wiem czy na stałe) wjeżdżać będzie na 1 peron ?

-- Jestem z Kozanowa czytaj jestem Kozakiem

wysłane przez Lukasy

kalapele napisał(a):

> Aha a może wie ktoś czy "Bolek" (nie wiem czy na stałe) > wjeżdżać będzie na 1 peron ?

Nie, wczorajszy wjazd na tor 3 przy peronie 1 był doraźną zmianą.

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez manieQ1991 10

Lukasy napisał(a):

> kalapele napisał(a):

>  > > Aha a może wie ktoś czy "Bolek" (nie wiem czy na stałe) > > wjeżdżać będzie na 1 peron ? >  > Nie, wczorajszy wjazd na tor 3 przy peronie 1 był doraźną > zmianą.

Obstawiam, że zostanie tak na stałe. Tor 2, 4 i 6 jest zajęty przez wagony z pociągów do Terespola, Lublina i Krakowa. Mieszanie składów miało kiedyś miejsce w Poznaniu, a teraz dzieje się to w Szczecinie. A że Chrobry jest prawie zawsze opóźniony w granicach 20 minut to jego postój nakłada się na przyjazdy tych dwóch TLK, dlatego musi wjechać na 1 peron.

wysłane przez Lukasy

Jest to doraźna zmiana. IC Chrobry nawet z dwudziestominutowym opóźnieniem jest w stanie wyrobić się z oblotem i ucieczką na Łęgi przed wjazdem TLK 83205, jednak nie zawsze występują okoliczności sprzyjające do podjęcia tego "ryzyka" z wjazdem na planowy tor.

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez MarcinB

manieQ1991 napisał(a):

> A że Chrobry jest prawie zawsze > opóźniony w granicach 20 minut ...

Trochę z innej beczki, dlaczego pociąg EIC "Chrobry" jest często opóźniony w granicach 20min? Ciekawi mnie to, bowiem PIC zachwala swoje usługi często akcentując swoją punktualność, a zimą wręcz wytykali PR duże spóźnienia i fatalny stan taboru.

-- Chciałem pozdrowić moją zmarłą siostrę. Żeby zawsze była zdrowa

wysłane przez Lukasy

Mr_Reaper napisał(a):

> Trochę z innej beczki, dlaczego pociąg EIC "Chrobry" jest często > opóźniony w granicach 20min? Ciekawi mnie to, bowiem PIC zachwala > swoje usługi często akcentując swoją punktualność, a zimą > wręcz wytykali PR duże spóźnienia i fatalny stan taboru.

Najczęściej przez jakieś skomunikowania w Warszawie, czasem też przez wydłużony czas jazdy. Spółce IC po prostu zdarza się na odcinku Warszawa - Poznań zapiąć do pociągu EU07 zamiast EP09, wiadomo bowiem że IC cierpi na brak szybkich lokomotyw, chociaż podobno ostatnio kilka EP09 wróciło z napraw no i w ruchu są już chyba wszystkie Siemensy.

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez kalapele

Lukasy napisał(a):

> Spółce IC po prostu zdarza się na odcinku Warszawa - Poznań zapiąć do > pociągu EU07 zamiast EP09,

No teraz na Chrobrym ma latać cały czas Husarz ew EP09 i co ważne na stacji Poznań bardzo sprawnie idzie zmiana kierunku jazdy. Co nie zawsze im się udaje, choćby zmiana kierunku na 821,0 gdzie maszynista z Szczecina przyjechał -5 do Poznania, a pociąg odjechał do Warszawy +10, bo nie było ustawiacza, a jak już przyszedł, to jeden.

-- Jestem z Kozanowa czytaj jestem Kozakiem

wysłane przez MarcinB

Lukasy napisał(a):

> Najczęściej przez jakieś skomunikowania w Warszawie, czasem też > przez wydłużony czas jazdy. Spółce IC po prostu zdarza się na > odcinku Warszawa - Poznań zapiąć do pociągu EU07 zamiast EP09, > wiadomo bowiem że IC cierpi na brak szybkich lokomotyw, chociaż > podobno ostatnio kilka EP09 wróciło z napraw no i w ruchu są już > chyba wszystkie Siemensy.

Czyli generalnie PIC daje ciała przez złe ułożenie rozkładu jazdy. Bo jak pisze kalapele, to nawet "Husarz" nie jest w stanie nadrobić spóźnienia. A nadrobić można, przykłady: 1. środa 23.06. IR "Barbakan" - z Poznania wyjeżdża z 12 minutowym opóźnieniem, a do Szczecina przyjeżdża o czasie. 2. sobota 26.06. IR "Barbakan" do Poznania przyjeżdża -7, a do Ostrowa Wlkp -4

IR ciągnięty w obu przypadkach przez "byka". Wiem, "Barbakan" ma mniejsze brutto niż "Chrobry", ale ma też cztery przystanki więcej. PIC, zamiast szukać błędów w działaniach PR, powinien skupić się na poprawie świadczonych przez siebie usług. Za takie pieniądze jakie żądają za przejazd mam prawo wymagać chociaż minimum punktualności. Nie znam obecnych cen w PIC, ale w PR za bilet (przy zakupie RegioKarnetu) płacę 26PLN za przejazd. Myślę że nawet w "różowo-różowej" promocji PIC takiej ceny nie osiągnę. Przy zakupie jednorazowego biletu Szczecin-Łódź Kaliska (Szczecin-Ostrów IR, Ostrów-Łódź Regio) 45PLN. Jeżeli minister od dupereli nie zadziała, to PIC będzie miał baaaardzo ciężko.

-- Chciałem pozdrowić moją zmarłą siostrę. Żeby zawsze była zdrowa

wysłane przez kalapele

Nadrabianie opóźnienia jest mega złożone przede wszystkim czasy jazdy np: taki Chrobry ma je bardzo krótkie w porównaniu to innych pociągów, jasne jest to EIC ale takiemu jest łatwiej je złapać. Styl jazdy maszynisty (szybszy rozruch, późniejsze hamowanie, itp) Lokomotywa jaka jest, czy to Byk czy Siódemka, czy ma cienkie buty, czy nadmiarowe nie walą przy 500 A ;D. Jakie jest brutto, ilość postojów na Stacji, czy jest wszędzie przelot, czy nie ma nieplanowych zwolnień. Elementów jest masa. Więc dla mnie osobiście nie powinno się porównywać opóźnień. I nie bronie tutaj IC bo to co napisałem, napisał bym także gdyby sytuacja była odwrotna. Także Reaper w "kwestii" opóźnień nie mogę się z tobą zgodzić, natomiast dalszą część twojego posta popieram.

-- Jestem z Kozanowa czytaj jestem Kozakiem

wysłane przez MarcinB

Ale pociągi EIC to są prestiżowe pociągi. Dziwię się, że PIC robi takie numery.

wysłane przez kolejarzpkp

Mr_Reaper napisał(a):

> Ale pociągi EIC to są prestiżowe pociągi. Dziwię się, że > PIC robi takie numery.

Prestiżowy czy nie prestiżowy, klient wymaga punktualności. Ja jadąc z uczelni do domu pociągiem PR-ów, zawsze jestem spóźniony, bo pociąg Berlin-Warszawa-Express jest opóźniony, to o 15, to o 30, a to tam czasem takie 120 minut, ale przecież oni są punktualni. Co jest winą? A to że lokomotywa nawaliła, która ma kilka lat, a nikt nie wie jak ją naprawić, a to zapomniało im się że na E-20 powinna jeździć EP09, a nie to coś, co jest lokomotywą na zachodzie towarową (E189 153) która ma Vmax=140 km/h. Jednak mimo iż to lokomotywa dwusystemowa, dopiero od 3 tygodni wjeżdża (czasem) na teren Niemiec. Inną sprawą jest fakt że lokomotywa EP09 jedzie na EIC Lech (Zielona Góra-Warszawa Wschodnia) gdzie ma wpisany czas na zmianę lokomotywy w Poznaniu, jednak po co zmienić, lepiej telepać się od Zbąszynka do Zielonej najpierw 80, a potem od Czerwieńska 40. Gratuluję pomysłowości. Poza tym pamiętam jak jeszcze wówczas, pociąg pośpieszny BACHUS (Gdynia Gł-Zielona Góra) był 6/7 dni w tygodniu przez prawie cały rok opóźniony o ok 30 min. Brawo dla PIC (i sorki za tak długi post)

wysłane przez MarcinB

Nie przepraszaj, masz rację. PIC kpi sobie z pasażerów.