Forum
Kolejowa paranoja trwa dalej. Trasa jest przejezdna,...
wysłane przez Bodek
wysłane przez Lukasy
> W poniedziałek o 9:30 ze Słupska do Szczecinka wyruszy > pociąg próbny z przedstawicielami Pomorskiego i > Zachodniopomorskiego UM, ZLK Szczecin i PR Gdynia. Powrót > pociągu około 12:00 ze Szczecinka.
I jak, pajechali?
homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
wysłane przez Bodek
> > I jak, pajechali?
Pojechali :)
Jazda miała dać odpowiedź na pytanie czy można bezpiecznie i płynnie przywrócić regularny ruch pociągów regionalnych oraz czy można obsługiwać linię szynobusami (Pomorski UM mocno przycisnął PLK-ę pod kątem wycinania krzaków i traw wzdłuż tej linii, gdyż obawia się o uszkodzenia swoich SA).
Niestety wynik testu jest tylko połowicznie pozytywny. W dalszym ciągu przy kilku mijankach nie działa łączność bezprzewodowa Kapsch, w związku z czym maszynista musiał się łączyć z dyżurnym odcinkowym w Miastku za pomocą telefonu polowego (jak w XIX wieku). Rozjazdy pracują bez zarzutu - nie było konieczności korbowania. Linia została nieźle wykarczowana - stwierdzono jedynie 2-3 przypadki pojedynczych gałęzi w skrajni taboru, natomiast tor jest dość mocno zarośnięty trawami - brak oprysków. Według przedstawicieli PLK wszystko jest OK i nie ma przeciwwskazań do powrotu pociągów. Pozostali uczestnicy przejazdu nie podzielali tego optymizmu, bo jak można sobie wyobrazić jazdę pociągiem z podróżnymi i zatrzymywanie go przed niemal co drugą mijanką w celu nawiązania łączności za pomocą telefonu polowego? To przecież kpina. Tak można prowadzić ruch towarowy, ale nie pasażerski. W związku z powyższym oraz brakiem możliwości zastosowania alternatywnych urządzeń łączności (UTK nie dopuszcza telefonów komórkowych) wstępnie uzgodniono powrót pociągów od następnego poniedziałku, lecz w zmienionym RJ. Ze względów bezpieczeństwa ruch ma być prowadzony bez wykorzystywania mijanek, a wszelkie krzyżowania będą się odbywać tylko na st. Miastko. Rozjazdy na mijankach mają zostać zamknięte, by pociągi przejeżdżały je na wprost bez konieczności zwalniania do 40 km/h, jak to ma miejsce obecnie. Ponadto od października na linii pojawią się pomorskie szynobusy.
wysłane przez
Mareczek
5
> wstępnie uzgodniono powrót pociągów > od następnego poniedziałku, lecz w zmienionym RJ. > Ze względów bezpieczeństwa ruch ma być prowadzony bez > wykorzystywania mijanek, a wszelkie krzyżowania będą się > odbywać tylko na st. Miastko.
Na pmk straszą 3 parami pociągów i 2 parami gumobusów. Rozkład niby prawie dopięty.
-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
wysłane przez
LinX
13
> Na pmk straszą 3 parami pociągów i 2 parami gumobusów. Rozkład > niby prawie dopięty.
Czyli odbywa się tam standardowe wygaszanie popytu, znane od lat. Bo przecież ruch na liniach "spalinowych" jest mniej opłacalny...
wysłane przez MaK
> Czyli odbywa się tam standardowe wygaszanie popytu, znane od lat. Bo > przecież ruch na liniach "spalinowych" jest mniej opłacalny...
Właśnie dlatego jestem za unicestwieniem PR-ów. Dlatego m.in. cieszyłem się w duchu za zablokowanie połączeń IR niedawno.
-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...
wysłane przez
Mareczek
5
> Dlatego m.in. > cieszyłem się w duchu za zablokowanie połączeń IR niedawno.
A miało to na celu? Blokowanie czegoś, do czego dążymy przez cała reformę PKP raczej nie jest powodem do zadowolenia. W takim razie po co reforma? :)
-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
wysłane przez MaK
> A miało to na celu? Blokowanie czegoś, do czego dążymy przez cała > reformę PKP raczej nie jest powodem do zadowolenia. W takim razie po > co reforma? :)
A czy reformą nazwiesz podział na spółki, zwiększając ilość stołków na wyższych szczeblach?
A może to, że Przewozy Regionalne są (jakąś tam) spółką i w cudowny sposób uciekają od tego, po co istnieją? Mówię tutaj o pseudo-wzmocnieniach z okazji imprez czy weekendów, uciekanie od spalinowych tras itp... Rozumiem, że trasy dalekobieżne są dochodowe, ale to nie znaczy, że można sobie bezkarnie odcinać kolejne regiony od połączeń, "bo my tam jeździć nie chcemy".
Albo powinna zostać ta spółka... nie wiem... zacząć podlegać całkowicie pod urząd marszałkowski. Albo powinna zostać zniszczona a w jej miejsce powstać powinny koleje zachodniopomorskie. Nie iem. Ekonomistą nie jestem.
Widać niestety gołym okiem, że to co wyprawia ten przewoźnik na polskich torach jest idealnych przykładem betonu PKP.
-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...
wysłane przez
Mareczek
5
> A czy reformą nazwiesz podział na spółki, zwiększając ilość > stołków na wyższych szczeblach?
Tak i jest to zrozumiałe.
> A może to, że Przewozy Regionalne są (jakąś tam) spółką i w > cudowny sposób uciekają od tego, po co istnieją? Mówię tutaj o > pseudo-wzmocnieniach z okazji imprez czy weekendów, uciekanie od > spalinowych tras itp... Rozumiem, że trasy dalekobieżne są > dochodowe, ale to nie znaczy, że można sobie bezkarnie odcinać > kolejne regiony od połączeń, "bo my tam jeździć nie chcemy".
Kwestia odpowiednio sformuowanej umowy między porzewoźnikiem a samorządem. Bodek pisał iż u nas leży problem w formie dofinansowania. Odpowiednio zapiszesz odpowiednie punkty, np. dofinansowanie do jednego klopa 5 zł, do dwóch jednostek 8 zł itd. + odpowiednie kary za lecenie w kulki (brak obsługi pociągu, nie wystawienie odpowiedniej pojemności składu) i jest cycuś glancuś.
> Albo powinna zostać ta spółka... nie wiem... zacząć podlegać > całkowicie pod urząd marszałkowski.
I podlega.
> Albo powinna zostać zniszczona > a w jej miejsce powstać powinny koleje zachodniopomorskie. Nie iem. > Ekonomistą nie jestem.
Tu się robi jakaś analiza. Ogólnie jestem na nie nowy spółeczkom, ewentualnie jak już, wzajemne respektowanie taryf bo bez tego zginiemy.
> Widać niestety gołym okiem, że to co wyprawia ten przewoźnik na > polskich torach jest idealnych przykładem betonu PKP.
PR-y są chyba i tak bardziej reformowalne niż takie PKP IC. Bo wystawienie na pociągu przez całą Polskę 4-5 wagonów w piątek jest po prostu kpiną i paranoją.
-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
wysłane przez MaK
> MaK napisał(a):
> > > A czy reformą nazwiesz podział na spółki, zwiększając ilość > > stołków na wyższych szczeblach? > > Tak i jest to zrozumiałe.
A mi się zdawało, że reforma ma na celu usprawnienie działania spółki (-ek), formy lub przedsiębiorstwa...
> Kwestia odpowiednio sformuowanej umowy między porzewoźnikiem a > samorządem...
Której nikt nie potrafi normalnie wynegocjować, sporządzić i podpisać.
> > Albo powinna zostać ta spółka... nie wiem... zacząć podlegać > > całkowicie pod urząd marszałkowski. > > I podlega.
I robi sobie przy tym co chce.
> Tu się robi jakaś analiza. Ogólnie jestem na nie nowy spółeczkom, > ewentualnie jak już, wzajemne respektowanie taryf bo bez tego > zginiemy.
Czyli przeciw PR również?
> PR-y są chyba i tak bardziej reformowalne niż takie PKP IC. Bo > wystawienie na pociągu przez całą Polskę 4-5 wagonów w piątek > jest po prostu kpiną i paranoją.
PIC i PR, to dwie oddzielne spółki, które ramie w ramie walczą o miano "największego kolejowego betonu".
-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...
wysłane przez
Mareczek
5
> > Tak i jest to zrozumiałe. > > A mi się zdawało, że reforma ma na celu usprawnienie działania > spółki (-ek), formy lub przedsiębiorstwa...
W przypadku PKP podstawowym elementem był podział tak aby na krajowe tory mogły wejść prywatne spółki (otworzenie rynku). Problemem jest to, że PLK podlega pod PKP co można było przeczytać nie raz o "upustach" dla PKP Cargo. Właściwym rozwiązaniem powinna być PLK niezależna, bez bratania się z PKP.
> Której nikt nie potrafi normalnie wynegocjować, sporządzić i > podpisać.
Wcześniej jak widziałem nie było problemów z wystawieniem wzmocnionych składów. Lukasy nawet pisał, że w tamtym roku były, a teraz nie ma. Widać zaczynają kombinować, więc następna umowa powinna ten "błąd" wyeliminować. Nikt na dzień dobry nie jest od razu alfą i omegą.
> I robi sobie przy tym co chce.
Na pewno robi to lepiej niż układanie rozkładów "pod kojerzay", czyli pociąg o 6 i 18.
> Czyli przeciw PR również?
Przeciw KZ jeżeli miałaby być oddzielna taryfa.
> PIC i PR, to dwie oddzielne spółki, które ramie w ramie walczą o > miano "największego kolejowego betonu".
Tylko PR jest "sam" i o tego klienta walczy. A co robi PIC? Gada o "złej konkurencji" i zasłania się Januszkiem w ministerstwie, a przynajmniej ten ich broni.
-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
wysłane przez PewienPawel
wysłane przez Bodek
> Nie wiem, czy to w związku z tym kursem, ale dziś w > Szczecinku widziana na bocznicy była SU45-018 w czerwonym > malowaniu PR (Gdynia).
Faktycznie ciekawe, ale nie sądzę żeby to miało związek. Wątpię by topili loka na 3 dni w Szczecinku, kiedy mogą go podesłać nawet nocą w dniu przejazdu. Podejrzewam też, że to coś przyjedzie do Słupska raczej od strony Gdyni.
wysłane przez PewienPawel
W takim razie uprzedziłeś moje pytanie, czy znane są wieści o taborze, który obsłuży ten kurs..:-) Natomiast czy pojawienie się SU45 w Szczecinku jest na pewno bez żadnego związku z tematem? Jakby nie było, to pierwsza wizyta tu PR-owskiej lokomotywy od czasu wypadku w Korzybiu, zatem czy może to być zwiastun wznowienia ruchu na tej linii prowadzonego SU45? Powstał wymóg, że do obsługi lokomotyw jednokabionowych wymaga się dwóch mechaników...to dla PR być może zbyt dużo, więc czy wprowadzenie tu do ruchu lokomotyw dwukabinowych nie jest dobrym obejściem tego wymogu? Jeśli tak i jeśli już są decyzje co do wznowienia ruchu to wszystko byłoby jasne. Jednak to czysty domysł i wracamy na ziemię. Nadmienię na zakończenie, że paręnaście miesięcy temu, to właśnie te lokomotywy obsługiwały ruch do Słupska.
wysłane przez Bodek
> > Podejrzewam też, że to coś przyjedzie do Słupska raczej od > > strony Gdyni. > > W takim razie uprzedziłeś moje pytanie, czy znane są wieści o > taborze, który obsłuży ten kurs..:-)
Ja nic na ten temat nie wiem.
> Natomiast czy pojawienie się SU45 w Szczecinku jest na pewno bez > żadnego związku z tematem?
Głowy nie dam, ale mam wątpliwości, o których już napisałem.
> Jakby nie było, to pierwsza wizyta > tu PR-owskiej lokomotywy od czasu wypadku w Korzybiu, zatem czy > może to być zwiastun wznowienia ruchu na tej linii prowadzonego > SU45? Powstał wymóg, że do obsługi lokomotyw jednokabionowych > wymaga się dwóch mechaników...to dla PR być może zbyt dużo, > więc czy wprowadzenie tu do ruchu lokomotyw dwukabinowych nie > jest dobrym obejściem tego wymogu? Jeśli tak i jeśli już są > decyzje co do wznowienia ruchu to wszystko byłoby jasne. Jednak > to czysty domysł i wracamy na ziemię. Nadmienię na > zakończenie, że paręnaście miesięcy temu, to właśnie te > lokomotywy obsługiwały ruch do Słupska.
Tak, to prawda. Jednak co do planów PR się nie wypowiadam, bo zwyczajnie ich nie znam. Wiem natomiast że PR Gdynia miał zlecić (może już to zrobił) zabudowę kamer i monitorów dla maszynistów na wszystkich swoich SP32. Miałoby to poprawić widoczność szlaku przy jednoosobowej obsłudze. Osobiście najchętniej na 405 widziałbym "Fiaty", ale wiem że są problemy z częściami do ich silników spalinowych - nikt ich już nie chce produkować.
wysłane przez
marko
4
[ciach wszystko]
Niestety muszę Cię zmartwić, ponieważ wizyta SU45-018 była inna. Lokomotywa ta przyciągnęła w piątek próżny skład 845018 relacji Chojnice - Częstochowa (pielgrzymkowy). Skłąd ten następnie przejął ET22-1038. Dzisiaj ten sam fiat zabrał próżny skład po "pielgrzymkowym" Częstochowa - Słupsk. Oczywiście powrót ze Słupska nie odbywał się przez Miastko.
-- Ten trzeci i najgłupszy...
wysłane przez
volvob10ma
6
wysłane przez MaK
> Rozumiem, że skoro pociągi mają już jeździć planowo, to > naprawiono problemy z łącznością? Tzn. problemy ze strony > Pomorskiego ZPR (nie chcę pisać o jakie problemy dokładnie > chodzi, bo nie wiem czy jest to do wiadomości publicznej, > osoby znające sprawę wiedzą o co chodzi)
Jeżeli po takim wypadku kolejowym, tak nagłośnionym medialnie, wznowiony został ruch pociągów pasażerskich (szczególnie po takich zaparciach pomorskiego PR), to raczej wszystko jest dopięte na każdą formułkę Ir-1.
-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...
wysłane przez Bodek
> Jeżeli po takim wypadku kolejowym, tak nagłośnionym > medialnie, wznowiony został ruch pociągów pasażerskich > (szczególnie po takich zaparciach pomorskiego PR), to raczej > wszystko jest dopięte na każdą formułkę Ir-1.
Odpowiadając na powyższe wątpliwości posłużę się komentarzem zamieszczonym przez przedstawiciela UM Woj. Pomorskiego pod artykułem na ten temat, który ukazał się dzisiaj na portalu gp24.pl:
Szanowni Państwo, Uprzejmie informuje, iż po przejeździe pociągiem na trasie Słupsk-Szczecinek-Słupsk uzgodniono, iż w dniu 23 sierpnia br. zostanie wznowiony ruch pociągów pasażerskich na tej linii. Ze względu na zawodność systemu KAPSCH ruch pociągów będzie (w pierwszym etapie) prowadzony w odstępie posterunków zapowiadawczych tj. Słupsk, Miastko, Szczecinek. W związku z powyższym zostanie opracowany nowy rozkład jazdy pociągów, ktory będzie uzupełniony o zastępczą komunikację autobusową. Samorząd Województwa Pomorskiego i Zachodniopomorskiego są zainteresowane jak najszybszym powrotem wszystkich dotychczas kursujących pociągów. Ponadto oczekujemy, iż PKP PLK SA dokona zmiany zawodzącego obecnie systemu KAPSCH na inny i umożliwi wprowadzenie do obsługi tej linii autobusów szynowych co powoli na skrócenie czasu przejazdu pociągami na tej linii. Eugeniusz Manikowski - Zastępca Dyrektora Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
wysłane przez
volvob10ma
6
> Szanowni Państwo, > [...] Ze względu na zawodność systemu KAPSCH ruch pociągów > będzie (w pierwszym etapie) prowadzony w odstępie posterunków > zapowiadawczych tj. Słupsk, Miastko, Szczecinek. W związku z > powyższym zostanie opracowany nowy rozkład jazdy pociągów, > ktory będzie uzupełniony o zastępczą komunikację > autobusową. [...]
Czyli wychodzi na to, że mijanki będą w Miastku? Będzie mniej połączeń kolejowych (niż przed wypadkiem) i będą one uzupełnione o zastępczą komunikację autobusową?
> [...] Ponadto oczekujemy, iż PKP PLK SA > dokona zmiany zawodzącego obecnie systemu KAPSCH na inny i > umożliwi wprowadzenie do obsługi tej linii autobusów szynowych > co powoli na skrócenie czasu przejazdu pociągami na tej linii. [...]
Ciekawe jakie szynobusy wyślą na tę linię... Miejmy nadzieję, że PLK będzie systematycznie podcinać "krzaczory" i drzewa, bo jeśli wypuszczą coś nowego to będzie poprostu szkoda takiego sprzętu.
wysłane przez PewienPawel
A został? Dzięki Bodek za info o kursie specjalnym z ważnymi głowami, potwierdzam, że kurs został zrealizowany, co oczywiście zostało uwiecznione na fotografiach, a i nawet filmik się znajdzie:-) Co do godzin, to pociąg minął szczecinecki semafor wjazdowy o 12.06, w drogę powrotną do Słupska wyruszył zaś o 12.45 .
Edit: Nie ma pytania, komentarz musiałem napisać jednocześnie z info za gk24.pl