Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Dramaty na torach - ciąg dalszy
To już trzeci wypadek w ciągu kilku tygodni na przejeździe kolejowym w Darłowie!
wysłane przez techno
Mareczek napisał(a):
> Bo lokalni wiedzą co się dzieje. Skoro tor zażygany jakimś > błotem i rdzą, wiadomo że nic raczej nie jeździ. W
Dobrze, że napisałeś "raczej". Nawet na takim torze może pojawić się raz na rok pociąg. I nie mam na myśli akurat tego konkretnego przejazdu, o którym wspominałem. Popatrz nawet na wyprawy Ganzem, który nie raz pojawiał się na szlakach, na których pociągu od lat nie widzieli...
> Darłowie lokalni zapewne wiedzą, że pociągi jeżdżą i z > nim wypadków nie ma, a przyjezdni - ich głupota. Jak się > jedzie w obce rejony powinno się zwiekszać uwagę a nie > zmniejszać!
Nawet lokalni przez swoją własną głupotę giną. Tak było w pewnym znanym mi przypadku sprzed dobrych kilkunastu lat właśnie w okolicy Stobna. Niestety.
Kiedyś po jakimś wypadku gdzieś w okolicy Warszawy, dziennikarze TVN sprawdzili, kto się zatrzymuje przed przejazdem kolejowym, przed którym jest ustawiony znak "Stop". Ustawili kamerę i nagrywali przejeżdżających przez przejazd dobre kilka minut. Nikt się nie zatrzymał.
-- Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]
> Bo lokalni wiedzą co się dzieje. Skoro tor zażygany jakimś > błotem i rdzą, wiadomo że nic raczej nie jeździ. W
Dobrze, że napisałeś "raczej". Nawet na takim torze może pojawić się raz na rok pociąg. I nie mam na myśli akurat tego konkretnego przejazdu, o którym wspominałem. Popatrz nawet na wyprawy Ganzem, który nie raz pojawiał się na szlakach, na których pociągu od lat nie widzieli...
> Darłowie lokalni zapewne wiedzą, że pociągi jeżdżą i z > nim wypadków nie ma, a przyjezdni - ich głupota. Jak się > jedzie w obce rejony powinno się zwiekszać uwagę a nie > zmniejszać!
Nawet lokalni przez swoją własną głupotę giną. Tak było w pewnym znanym mi przypadku sprzed dobrych kilkunastu lat właśnie w okolicy Stobna. Niestety.
Kiedyś po jakimś wypadku gdzieś w okolicy Warszawy, dziennikarze TVN sprawdzili, kto się zatrzymuje przed przejazdem kolejowym, przed którym jest ustawiony znak "Stop". Ustawili kamerę i nagrywali przejeżdżających przez przejazd dobre kilka minut. Nikt się nie zatrzymał.
-- Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]
Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]
Re: Dramaty na torach - ciąg dalszy
· 17 lat temu ·
techno