Forum

Zamknięta poczekalnia i kasa. Mieszkańcy Reptowa...

Kolejarze twierdzą, że poczekalnię i kasę zamknięto, ponieważ Przewozy Regionalne, których pociągi zatrzymują się w Reptowie, nie wyraziły zainteresowania jej utrzymaniem.
mxk napisał(a):

> To znowu to pytanie - po co oddzielna spółka?

Powtarzam, nie do mnie pytanie.

> Poza tym opłata peronowa pobierana nawet od postoju na "pipidówach" > (eufemistycznie określane: dworzec kategorii "F"), gdzie nie ma ani > wysokiego peronu ani jakiegokolwiek dworca (w nawiązaniu do Twojej > wypowiedzi, że "peron znajduje się na dworcu"), a infrastruktura > ogranicza się do blachy z rozkładem jazdy, jest zdzierstwem. > Wysokiego peronu nie zrobi DP, tylko PLK (które pobiera opłatę od > korzystania ze swojego peronu), a DP zainkasuje rocznie ok. 7500 PLN > za przystanek na którym dziennie zatrzymuje się 8 x EN57, a jedyną > ich powinnością ma być tylko dbanie o rozkład jazdy (rozumiem, > że jakieś pozłacane blachy będą).

Powtarzam, DP nie inkasuje jak na razie nawet grosza za postój pociągów na stacjach.

> No jakoś nie widzę tego "lepiej", bo wszystkie odpowiednie spółki > już istnieją, a tak tylko dublujemy urzędników i w > rzeczywistości ze "wspólnego wora" na remonty trafi mniej.

Jak na razie, to pieniądze trafiały do wora i ... i ginęły. Zobacz taki Dworzec Główny w Szczecinie, dworzec międzynarodowy kat. "A", a nawet się pragotronów nie dorobił. Już nawet nie mówię o jakiś fikuśnych, ale zwykłych, klapkowych. I co? To też pewnie wina DP?

A na koniec jeszcze kilka słów wyjaśnienia.

> Architekci nie są od tego, by jak cerberzy non stop pilnować > estetyki ulic i budynków (od tego są gminy),

Gmina nie ma nic do terenu Dworca Centralnego w Warszawie i nawet dlatego nie konsultowano z nią umieszczenia reklam na budynku.

> ale gdy podpisują > się pod pewnym projektem swoim nazwiskiem, gdzie założeniem jest > zaprzestanie robienia straganu z elewacji, to mają prawo > protestować, gdyż nie po to pracowali nad koncepcją rewitalizacji > Dworca i się pod nią podpisali, by wrócić do status quo.

OK, ale to nie kto inny jak właśnie architekci, a dokładniej Towarzystwo Projektowe TePe Warszawa uwzględniło w swoim projekcie remontu Dworca Centralnego, montaż urządzeń reklamowych na elewacji budynku. cyt. z odpowiedzi Jacka Prześlugi na zarzuty członków TePe:

1. Projekt estetyzacji Dworca Centralnego, zgłoszony w Urzędzie Wojewódzkim w Warszawie 31 grudnia 2009 roku zakładał montaż konstrukcji pod siatki wielkoformatowe dookoła dworca. Nie ma znaczenia, czy inwestor wraz z projektantem przewidywali umieszczenie na siatkach - jak podają obaj Panowie – „dzieł sztuki” czy też „reklam”, ponieważ z technicznego punktu widzenia jest to obojętne; zarówno „dzieło”, jak i „reklama” musi na jakiejś konstrukcji zawisnąć. Budowę nośników przewidywali sami projektanci, o czym świadczy stosowny zapis w zgłoszeniu remontu (Załącznik VIII, pkt 1.5). Ten rozdział, autorstwa TePe, nosi znamienny tytuł: „Montaż nowych urządzeń reklamowych”. Podkreślam słowo: reklamowych… 2. W dokumentacji zgłoszeniowej TePe były zatem przewidziane konstrukcje pod ewentualne nośniki reklamowe, okalające całą elewację dworca, bez określenia ich wysokości i sposobu mocowania. W zgłoszeniu z dnia 31.12.2009 nie określono też innych parametrów technicznych konstrukcji, dodając jedynie iż „siatki mogą być zadrukowane według indywidualnego projektu uznanego artysty”. Kryteria określające pojęcie „uznany artysta” nie zostało sprecyzowane; mowa jest jednak o indywidualnym projekcie – nie wykluczono zatem, iż będzie to oryginalny projekt reklamowy autorstwa światowej klasy grafika. Taki charakter ma właśnie kampania H&M, której key visual zaprezentowano na dużych formatach reklamowych w setkach miast całego świata, w tym w Warszawie. Wątpliwości w tej sprawie nie miał także organ administracyjny: w przysługującym mu terminie 30 dni Wojewoda Mazowiecki nie zgłosił żadnego zastrzeżenia czy zapytań, co inwestor, zgodnie z prawem, uznał za akceptację złożonej dokumentacji remontowej. całość tutaj: http://www.rynek-kolejowy.pl/29290/Przesluga_odpowiada_projektantom_rewitalizacji_Dworca_Centralnego.htm

Nie wiem o co chodzi Ksawery, ale żeś się dziwnie przypiął do DP. Co ciekawe, to w artykule nawet nie jest wspomniana nazwa tej firmy, a całe Twoje komentarze poświęcone sa złu, jakie ta firma wyrządza polskiej kolei. Czy było zasadne tworzenie nowej spółki z podobnymi kompetencjami jak juz jedna z istniejących? Nie wiem, na pewno część kolesi przechowano, część się oburzyła, część zaczyna wyciągać smrody. Ich sprawa, a ja mam to w nosie.