Forum

SN61-183 już nie pojedzie

Z dniem 13 stycznia 2010 roku ze stanu Zachodniopomorskiego Zakładu Spółki (PKP Cargo) skreślony został przedostatni czynny wagon motorowy w Polsce z serii 183II. Rozpoczęta została procedura kasacyjna.

wysłane przez Bosman1980 0

Czy ktoś wie coś więcej na ten temat? Jaka jest przyczyna jego kasacji? Przecież Ganz jest jednym z niewielu "kwiatków" jakimi możemy się pochwalić.

wysłane przez Sakorius

Bosman1980 napisał(a):

> Czy ktoś wie coś więcej na ten temat? Jaka jest przyczyna > jego kasacji?

Przyczyną kasacji jest PKP Cargo.

> Przecież Ganz jest jednym z niewielu "kwiatków" jakimi > możemy się pochwalić.

Cargo jest nastawione na zysk, a nie na pielęgnowanie historii.

Najbardziej w tym momencie, szkoda mi tych ludzi, którzy kiedyś - na początku lat 90-tych - przywracali go do życia. Wielu pracowników ówczesnej MD Szczecin Port Centralny dbało o ganza, jak o własne dziecko, a teraz kasuje się ich trud...

Dodam jeszcze, że wagonem SN61-183 interesowało się Towarzystwo Miłośników Kolei Drezynowych i Zabytków Kolejnictwa. TMKDiZK zainteresowało tym tematem, także gminy Kalisz Pomorski oraz Drawno. Szczególnie gmina Kalisz była zainteresowana pozyskaniem ganza i użytkowaniem na odcinku Kalisz - Drawno. Początkowo Cargo było chętne do użyczenia ganza, była wstępna ustna zgoda dyrekcji CT Szczecin. Następnym krokiem, miało być wystosowanie oficjalnego pisma przez gminę Kalisz Pomorski, do PKP Cargo... Gmina Kalisz - pomimo zapewnień - takowego pisma nie wystosowała, czego efekty dziś widzimy. To jest przykład jakże polskiego tzw. "słomianego zapału" ze strony włodarzy Kalisza. Dziękujemy.

W poniedziałek prezes TMKDiZK będzie interweniował w tej sprawie, informacje będę przekazywać na bierzaco.

Pozdrawiam

wysłane przez Bosman1980 0

Sakorius napisał(a):

[ciach]

Mam nadzieję że nie pozwolimy na zniszczenie Ganza. Trzeba szybko zrobić dużo szumu na temat planowanej kasacji SN61. A czy coś wiadomo o jakiś chęciach PR na przejęcie Ganza? Tam pracują jeszcze prawdziwi miłośnicy kolejnictwa. Może trzeba poinformować o tym dyrektora PR Pana Chańko?

Nie pozwólmy bezpowrotnie zniszczyć Ganza!!
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez MaK

Sakorius napisał(a):

> Cargo jest nastawione na zysk, a nie na pielęgnowanie > historii.

I te dziesiątki czterdziestoletnich stonek i byków...

Trzeba było Traxxa kupić, a nie modernizować te zielonawe, peerelowskie, elektryczne padła...

-- Miłośnik i pracownik... dwa pojęcia w konflikcie ze sobą...

wysłane przez Uriel

MaK napisał(a):

[ciach] > I te dziesiątki czterdziestoletnich stonek i byków... > > Trzeba było Traxxa kupić, a nie modernizować te zielonawe, > peerelowskie, elektryczne padła...

Mowa tutaj o zabytku - jednym z dwóch w kraju - byki, stonki i inne gargulce nie mają tutaj porównania! Jeszcze trochę czasu minie zanim na szlakach ujrzysz Traxy i inne niemiaszkowe "techniczne cuda nad cudami"

Należysz do tych co to stopniują: dobre, lepsze, najlepsze, NIEMIECKIE?

Peace!

wysłane przez mike_1994

Uriel napisał(a):

> Mowa tutaj o zabytku - jednym z dwóch w kraju - byki, stonki i > inne gargulce nie mają tutaj porównania! > Jeszcze trochę czasu minie zanim na szlakach ujrzysz Traxy i inne > niemiaszkowe "techniczne cuda nad cudami" > > Należysz do tych co to stopniują: dobre, lepsze, najlepsze, > NIEMIECKIE? > > Peace!

MaK'owi chyba raczej chodziło oto, że zamiast ładować pieniądze we wszelkiego typu modernizacje i udziwnienia już leciwego taboru, można by zakupić nowe lokomotywy. Ze swojej strony powiem tyle, że skoro Cargo nastawione jest na zysk to czemu nie wystawiło na sprzedaż Ganza? Jeszcze trzeba płacić za kasację.

wysłane przez qba111

Dlaczego kasują ten swoisty "zabytek"? Jeśli jest sprawny to po co? Czy nie da się już nic zrobić? Choćby oddać do innego miasta (zakładu), bo wiadomo, że w Szczecinie każda rzecz nie przynosząca dochodu w oczy kole nawet zabytkowe (unikatowe) wozy, stanowiące kawał polskiej historii kolei. Ehh... :(

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Od poniedziałku zajmę się nagłośnieniem tej sprawy. Osoby zaangażowane do tej pory społecznie i hobbystycznie w utrzymanie tego pojazdu (i tych, którzy chcą teraz spróbować go uratować) poproszę o podesłanie na mój adres telefonu kontaktowego. Andrzej Kraśnicki andrzej.krasnicki(a)szczecin.agora.pl

wysłane przez (użytkownik usunięty)

W tym PKP Cargo to jednak mają niezły chaos. Właśnie otrzymałem odpowiedź z biura prasowego spółki, że zaszła „pomyłka”. Nasz SN nie zostanie skasowany, aczkolwiek trwają poszukiwania nowego właściciela. Więcej na ten temat napiszę w środowym wydaniu Gazety, bo dziś już niestety nie zdąrzę zebrać dodatkowych informacji o tym kto może być owym właścicielem.

wysłane przez Bodek

Poniżej to, co dziś wysłałem Krasiowi mailem i co, mam nadzieję jest niezłym pomysłem.

Ganz powinien zostać przejęty przez Muzeum Pomorskich Kolei Dojazdowych w Gryficach (obecnie muzeum w nazwie zdaje się ma wyraz "wąskotorowych" - należałoby to uporządkować), a więc poniekąd przez samorząd województwa, bo to on teraz jest właścicielem tego muzeum. Pojazd powinien mieć status czynnego eksponatu tego muzeum i stacjonować w Kołobrzegu, czyli w swojej dawnej jednostce macierzystej (wtedy MD a obecnie PRST Kołobrzeg).

Żeby nie było, że pojazd jedynie stoi i udaje eksponat, powinien on np. w weekendy w sezonie letnim obsługiwać kursy relacji Kołobrzeg - Gryfice i z powrotem, a bilet na przejazd powinien być jednocześnie biletem wstępu do muzeum. Trzeba by te kursy jakoś odpowiednio oznaczyć w rozkładzie i wypromować w mediach, czy domach kuracyjnych itp.

Wewnątrz pojazdu jak pamiętam jest "mini galeria" zdjęć tego wagonu oraz różnych starych rozkładów jazdy, według których wagony serii SN61 obsługiwały ruch lokalny w regionie. Zostawiłbym część zdjęć dotyczących samego Ganza (lub jak kto woli Claytona - to jego druga popularna ksywka) oraz wstawiłbym zdjęcia eksponatów z Gryfic. W ten sposób Clayton stałby się mobilną reklamą muzeum w Gryficach oraz jednocześnie środkiem transportu umożliwiającym łatwy dojazd do niego.

No i co najważniejsze, w sytuacjach podbramkowych Ganz mógłby stanowić rezerwę dla pozostałego taboru spalinowego, na co dzień obsługującego ruch regionalny. Oczywiście mógłby on zastąpić je tylko na niektórych, mniej obleganych i niezbyt szybkich trasach - np. Koszalin - Mielno czy Sławno - Darłowo, ale zawsze to jakaś alternatywa.

wysłane przez Sakorius

Bodek napisał(a):

> No i co najważniejsze, w sytuacjach podbramkowych Ganz mógłby > stanowić rezerwę dla pozostałego taboru spalinowego, na co > dzień obsługującego ruch regionalny. Oczywiście mógłby on > zastąpić je tylko na niektórych, mniej obleganych i niezbyt > szybkich trasach - np. Koszalin - Mielno czy Sławno - Darłowo, > ale zawsze to jakaś alternatywa.

Ja może dodam, że ganz do NG ma około 10 tyś. km. Co będzie z nim, gdy wyjeździ kilometry?

Ogólnie pomysł bardzo dobry, mam nadzieję, że Marszałek da pełne poparcie dla tej propozycji ;-)

wysłane przez Mariusz_W

> Żeby nie było, że pojazd jedynie stoi i udaje eksponat, powinien > on np. w weekendy w sezonie letnim obsługiwać kursy relacji > Kołobrzeg - Gryfice i z powrotem, a bilet na przejazd powinien > być jednocześnie biletem wstępu do muzeum. Trzeba by te kursy > jakoś odpowiednio oznaczyć w rozkładzie i wypromować w mediach, > czy domach kuracyjnych itp.

Dodałbym jeszcze skomunikowania z Gryficką KD i ewentualnie jakieś powiązanie taryfowe z tą koleją.

wysłane przez Bosman1980 0

Rozmawiałem dzisiaj z Dyrektorem PR Panem Chańko na temat ewentualnego przejęcia Ganza przez PR. Pan Chańko poinformował mnie iż w tym tygodniu odbędzie spotkanie z Marszałkiem Województwa w sprawie przejęcia/odkupienia Ganza przez samorząd od PKP Cargo i użyczenia go PR. Pan Chańko nadmienił również że jest duże zainteresowanie pojazdem SN61 przez inne samorządy.

wysłane przez techno

Bosman1980 napisał(a):

> Pan Chańko nadmienił również że jest duże > zainteresowanie pojazdem SN61 przez inne samorządy.

Tylko nie to! Ganz powinien zostać u nas! Nie oddamy naszego dziedzictwa! :)

-- Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez Bodek

techno napisał(a):

> Bosman1980 napisał(a):

> > Pan Chańko nadmienił również że jest duże > > zainteresowanie pojazdem SN61 przez inne samorządy. > > Tylko nie to! Ganz powinien zostać u nas! Nie oddamy naszego > dziedzictwa! :)

Nie no, chłopaki nie siejmy paniki i defetyzmu! Osobiście wątpię, by jakikolwiek samorząd był zainteresowany nabyciem bądź co bądź, starego i mało efektywnego pojazdu, wymagającego kosztownych napraw. Gdy do tego dodamy totalny brak części zamiennych i nienajszczęśliwsze rozwiązania techniczne zastosowane przez producenta (przekładnia mechaniczna), to bilans korzyści i problemów z ewentualnego posiadania pojazdu nie jest już tak optymistyczny. Jeżeli by przyjąć rewelacje nt. zainteresowania pojazdem wśród innych samorządów, sądzę, że poza nami ewentualnie zainteresowane mogą być tylko woj. Pomorskie oraz Kujawsko-Pomorskie (tam najdłużej pracowały Claytony, w tym właśnie nr 183 - MD Chojnice i Bydgoszcz) oraz ewentualnie PR, ale ci przecież mają potężne długi i są skłóceni z Grupą PKP, więc to wątpliwa hipoteza. Poza tym posiadanie tego pojazdu będzie kwestią prestiżu, czy honoru, a nie potrzebą wypełnienia luki w ilostanie pojazdów pasażerskich.
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez Bodek

Poza tym co napisałem wyżej, bardzo martwi mnie w tym wszystkim podejście PKP Cargo do tego pojazdu.

Mamy XXI wiek, jesteśmy w UE, podobno jesteśmy już dojrzałym społeczeństwem obywatelskim szanującym swoje tradycje i historię, a tu niejaka pani , nomen-omen dyrektor szczecińskiego zakładu spółki, bez żadnych konsultacji z ewentualnymi i potencjalnymi zainteresowanymi pojazdem (samorząd, muzeum kolei, miłośnicy kolei itp.) podejmuje decyzję o skreśleniu i podobno (podkreślam PODOBNO) wręcz naciska, by pojazd fizycznie skasować!!! zezłomować, jak pierwszy lepszy wagon stojący od wielu lat np. w Dąbiu na nieczynnych torach.

Dla mnie to przejaw czystego barbarzyństwa, kompletnego braku kultury technicznej i szacunku dla historii własnej firmy! Nie wiem jak, ktoś taki może w ogóle piastować tak odpowiedzialne stanowisko w dużej firmie jak PKP Cargo...

wysłane przez techno

Bodek napisał(a):

> Poza tym co napisałem wyżej, bardzo martwi mnie w tym wszystkim > podejście PKP Cargo do tego pojazdu.

[ciach resztę]

I to jest w tym wszystkim najgorsze. Spędziłem w Ganzu wiele wspaniałych chwil na przestrzeni 7 lat i pamiętam różne smutne perypetie, jakie miała załoga Cargo z szefostwem. Nie znający się na rzeczy powiedzieliby, że tylko banda pomyleńców chce uratować taki złom, ale czyż nie pomyleńcami można nazwać pasjonatów, którym nie jest obojętny los perełki w ilostanie szczecińskiego zakładu taboru i w Cargo w ogóle? Gdyby nie te osoby, Ganza już dawno by nie było. O podejściu szefostwa szczecińskiego zakładu do posiadanego taboru świadczy też to, jak potraktowano wiekowy tabor, który stał na bocznicy przy Marynarskiej. A było co ratować...

-- Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]

wysłane przez Sakorius

techno napisał(a):

> (...)O podejściu szefostwa szczecińskiego zakładu > do posiadanego taboru świadczy też to, jak potraktowano wiekowy > tabor, który stał na bocznicy przy Marynarskiej. A było co > ratować...

Dokładnie. Ganz, to jeden z dwóch pojazdów, które się "ostały" w Szczecinie, a były wśród zabytkowego taboru odstawionego na bocznicy koło bazy paliw lokomotywowni Szczecin Port Centralny. Drugim pojazdem jest TKt48-29 (ex. MD Kępno), który stoi jako pomnik na Głównym. Pozostałe pojazdy, albo zostały skasowane, albo przetransportowane poza województwo. Gwoli ścisłości, oprócz ganza na w/w bocznicy stały także:

- SM41-06 (ex. 148) - skasowana (!) w 2005 roku - Ty51-183 MD Szczecin Port Centralny (ex. MD Kostrzyn) - przewieziony w 2005 roku do Wolsztyna.

Najbardziej szkoda tej SM41, jako że ona była odstawiona jako czynny pojazd...

wysłane przez Bodek

Sakorius napisał(a):

> > Najbardziej szkoda tej SM41, jako że ona była odstawiona jako czynny > pojazd...

A co powiecie na SM40-10 stojącą jeszcze kilka lat temu jako pomnik na stacji Stargard Szczeciński w miejscu, gdzie dziś stoi Pt47? To też Ganz, najstarszy na Pomorzu i do tego od zawsze związany ze Szczecinem i Stargardem, bo tylko tu stacjonował. Dziś gnije (choć tak na prawdę nie do końca wiadomo) w byłej lokomotywowni Gniezno, która jest obecnie własnością PKP S.A. i która jest przeznaczona do sprzedania miastu Gniezno wraz z terenami pod budowę centrum handlowego!

Ten pojazd także powinien wrócić na Pomorze, jeśli nie do Stargardu, czy Szczecina, to przynajmniej do muzeum w Gryficach.

Przypomnę, że seria SM40 wyprodukowana dla PKP w latach 1960-61 przez Ganz-Mavag w Budapeszcie w ilości zaledwie 10 sztuk (!) to przodek SM41, której dla PKP wyprodukowano około 280 sztuk w latach 1963-70. SM41 różniła się od SM40 głównie posiadaniem sprzęgu sterowania ukrotnionego. SM40 nie posiadała możliwości sterowania z innej lokomotywy.

Skasowanie 5 lat temu SM41-06 to też skandal. Wszystkie zabytki kolejnictwa, które dziś możemy oglądać w Szczecinie i okolicach są zasługą maszynistów, pracowników warsztatów i innych pracowników niższego szczebla, a nie kadry zarządzającej, posiadającej ogromne możliwości działania w tym zakresie, lecz najchętniej likwidujacej co się da. Wygląda na to, że przyświeca im motto "po mnie choćby i potop..."

wysłane przez Mariusz_W

Bodek napisał(a):

> A co powiecie na SM40-10 stojącą jeszcze kilka lat temu jako pomnik > na stacji Stargard Szczeciński w miejscu, gdzie dziś stoi Pt47? > To też Ganz, najstarszy na Pomorzu i do tego od zawsze związany ze > Szczecinem i Stargardem, bo tylko tu stacjonował. > Dziś gnije (choć tak na prawdę nie do końca wiadomo) w byłej > lokomotywowni Gniezno, która jest obecnie własnością PKP S.A. i > która jest przeznaczona do sprzedania miastu Gniezno wraz z terenami > pod budowę centrum handlowego!

W wakacje dokładnie prześwietliłem zaplecze stacji Gniezno. Nie wchodziliśmy do budynków. Jakaś SM40 stała "pod chmurką", ale nie wiem, czy to była dokładnie SM40-10. Aktów dewastacji, czy też rozkradania raczej bym się nie spodziewał. Do tamtej części stacji jest tylko jedno wejście od strony miasta - bramą obok obsadzonej portierni. Naprzeciwko tej części, po drugiej stronie stacji znajduje się posterunek SOK. Bardzo dobry widok jest również z nastawni.

wysłane przez Bodek

Info ze strony: http://www.eraparowozow.pl/

W dniu 19.01.2010 świat miłośników kolei został zaalarmowany informacją o postawieniu do kasacji historycznego wagonu SN81-183 z Zachodniopomorskiego Zakładu Spółki PKP CARGO S.A. w Szczecinie.

Sprawdziliśmy tę informację i okazało się, że nie była ona prawdziwa. Wagon motorowy SN61-183 nie został zakwalifikowany do kasacji, ale uznano go jako zbędny do działalności podstawowej w Spółce PKP CARGO. Jako tabor zbędny, będzie mógł być przekazany zainteresowanym podmiotom, które będą potrafiły w pełni wykorzystać go do celów turystycznych. Przejęciem wagonu już zainteresowanych jest kilku chętnych. Wszystko wskazuje na to, że zostanie on przekazany w formie darowizny do Fundacji, która stanie się jego prawnym właścicielem. Będzie to stanowiło gwarancję, że nie zostanie kiedykolwiek pocięty lub sprzedany za granicę. Fundacja natomiast przekaże go w długoletnie użytkowanie temu podmiotowi, który przygotuje najlepszy program jego wykorzystania i zagwarantuje środki finansowe na jego utrzymanie i eksploatację. W ten sposób wagon będzie lepiej wykorzystany niż dotychczas i nadal będzie cieszył miłośników dawnej kolei.

Od siebie, tytułem komentarza dodam, że dziś poszło oficjalne pismo marszałka województwa do prezesa PKP Cargo S.A. z propozycją pozyskania pojazdu przez województwo jako czynnego pojazdu, który w dalszej kolejności stanie się czynnym eksponatem muzeum kolei w Gryficach. Mam nadzieję, że będziemy mieli większą siłę przebicia, niż Fundacja Era parowozów, założona przez byłych prezesów i dyrektorów PKP.

wysłane przez MarcinB

Bodek napisał(a):

> Mam nadzieję, że będziemy mieli większą siłę > przebicia, niż Fundacja Era parowozów, założona przez > byłych prezesów i dyrektorów PKP.

Czarno to trochę widzę. Jakoś to się dziwnie w całość układa, to skreślenie i w ogóle, że przekazanie go tej fundacji już dawno zostało zaklepane. Tylko te wredne MiKole się dowiedziały i podnieśli larum. Trzymam kciuki by Ganz pozostał w Zachodniopomorskim.

-- ...Jeśli nie potrafisz olśnić innych swoją inteligencją, oszołom ich swoją głupotą...

wysłane przez kalapele

Ciekawy jestem jak do całej sprawy podchodzi Pan Romek ? Sądzę że dla niego oddanie Ganza z "Szopy" jest równoznaczne z pocięciem =/ Bo nie ma co ukrywać, że on zrobił (oficjancie) dla niego najwięcej. Szkoda

wysłane przez torwid  67

Rzadko bywam na kolejowym Komisie, ale 20.01 w Kurierze był tekst. Może się przyda, albo w czymś pomoże:

Ganz nie do kasacji

MIŁOŚNIKÓW kolei w regionie poruszyła wieść, że wagon motorowy SN61-183 – jeden z dwóch ostatnich w Polsce sprawnych tzw. ganzów – idzie do kasacji. Pogłoskę dementuje jego właściciel, czyli spółka PKP Cargo. Prawdopodobnie stary wagon będzie jeszcze służył turystom.

Wagony silnikowe SN61 – 250 sztuk – zostały wyprodukowane dla PKP w latach 1960-75 przez zakłady Ganz-MÁVAG na Węgrzech. Na obu końcach miały stanowiska sterownicze i mogły prowadzić do trzech wagonów doczepnych. Miały obsługiwać pociągi podmiejskie i ekspresy. Z czasem przejęły obsługę ruchu lokalnego. Wycofano je z eksploatacji na początku lat 90. Dwa pozostawiono czynne. Jeden trafił do skansenu taboru kolejowego w Chabówce, a drugi stacjonuje w Szczecinie. Oba są nadal sprawne. Losem szczecińskiego zaniepokoili się ostatnio miłośnicy kolei, sądząc, że idzie do kasacji. – Wagon został wpisany do zestawienia urządzeń taborowych uznanych za zbędne dla działalności podstawowej – wyjaśnia Piotr Apanowicz, rzecznik prasowy PKP Cargo SA. – Jego dalszy los nie jest jeszcze przesądzony. Potwierdza to dyrektor zachodniopomorskiego zakładu spółki. – Decyzja należy do zarządu. Ganz może być zagospodarowany w naszej firmie lub trafić do innej jednostki, ale absolutnie nie do kasacji – podkreśla Mirosława Pietkiewicz, dyrektor zakładu PKP Cargo w Szczecinie. – Chcemy, by pozostał w naszym regionie. Wagonem zainteresowany jest m.in. Kalisz Pomorski. – Z Towarzystwem Miłośników Kolei Drezynowych i Zabytków Kolejnictwa oraz naszym stowarzyszeniem „Bastion Tradycji” chcemy postawić na turystykę zintegrowaną – mówi burmistrz Michał Hypki. – Ganz mógłby np. przywieźć wycieczkę ze Szczecina do Kalisza. Następnie turyści rowerami dojechaliby do Drawy i przesiedli się w kajaki. Planujemy też wykorzystanie dwóch budynków kolejowych w Kaliszu: dawnej lokomotywowni i nieczynnej wieży ciśnień. Ganzem interesuje się również Urząd Marszałkowski. Prawdopodobnie zarząd PKP Cargo podaruje pojazd Fundacji „Era Parowozów”, która m.in. zajmuje się zagospodarowaniem na cele kulturalne i turystyczne zabytkowego taboru. – Wystąpię z takim wnioskiem do zarządu z zaznaczeniem, by wagon pozostał w regionie – dodaje M. Pietkiewicz. – Fundacja jest gwarantem, że ganz nie pójdzie na złom w sytuacji, gdy jego użytkownika nie będzie stać na dalsze utrzymanie pojazdu. Zainteresowani mogliby się zgłaszać do fundacji z koncepcją wykorzystania wagonu. (ek)

-- Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...